Odpowiedź na pytanie o przyczyny naszych dolegliwości to temat rzeka. Zazwyczaj nie bierzemy pod uwagę samych siebie. Nie widzimy, ba nawet nam do głowy nie przychodzi, że to my sami jesteśmy sprawcami większości nieszczęść. Jak to jest możliwe?
Oto jeden z przykładów! Rodzina czteroosobowa, rodzice i dwójka dzieci: ośmioletnia dziewczynka i kilkumiesięczny chłopiec. Szkopuł polega na tym, że ojcem chłopca jest ojczym dziewczynki. Dziewczynkę nazwiemy dla uproszczenia Basią. Ojciec Basi umarł jakiś czas temu na chorobę nowotworową, a ponieważ życie nie znosi pustki, po pewnym czasie mama Basi poznała kolejnego partnera, z którym ma synka.
Na czym polega problem? Basia nie akceptuje nowego partnera mamy i swojego przyrodniego braciszka. Z kolei nowy partner mamy nazwijmy go Stefan, nie akceptuje Basi, która nie jest jego córką, tylko córką jego obecnej partnerki. Cała rodzina przyjeżdża do mnie do Podkowy. Basia i jej przyrodni brat Michał korzystają z mojej pomocy. Basia ma lęki, nie może zasnąć, popuszcza mocz, jest złośliwa i nieposłuszna, ma poważne zakłócenia jelitowe. Michał. Całe jego ciało wygląda jakby je ktoś posypał mąką, stale krzyczy i płacze. Po spotkaniach z dziećmi zaprosiłem wszystkich na spotkanie ogólne, cały czas myśląc, co może być przyczyną problemów zdrowotnych dzieci. Podczas spotkania uważnie ich obserwowałem. Wnioski nasunęły się same. Stefan w sposób zakamuflowany poszturchiwał Basię bez żadnego powodu, a kiedy ona ze łzami w oczach próbowała się do niego przytulić odpychał ją gwałtownie jakby go coś parzyło.
AGRESJA W STOSUNKU DO JEDNEGO CZŁOWIEKA JEST PROGRAMEM ZNISZCZENIA WSZYSTKICH JEGO DZIECI I KREWNYCH. PONIEWAŻ DZIAŁA MECHANIZM SAMOREGULACJI POLA, NEGATYWNE ODDZIAŁYWANIE POWRACA DO ATAKUJĄCEGO I JEGO KREWNYCH.
Stefan nie zdaje sobie sprawy, że jego agresja skierowana do Basi – już dużej dziewczynki, nie szkodzi jej tak bardzo, jak szkodzi małemu Michałkowi, bo znacznie słabszym organizmem jest jego kilkumiesięczny syn, w którego trafia agresja ojca.
Choroba jest jak woda cieknąca z kranu i aby usunąć przyczynę choroby trzeba przede wszystkim zakręcić kran.
Moja rola nie polega tylko na usunięciu skutków, ale na próbie wskazania i usunięcia przyczyny. Temu celowi służy z jednej strony moje działanie energetyczne oraz próba uświadomienia, na przykład tego, że agresywny stosunek do Basi niszczy ojca i jego własne dziecko. Organizm ludzki jest jednym systemem, w którym zdrowie, los, choroba i psychika są nierozłączne.
Może jeszcze jest czas na to, aby przyjrzeć się samemu sobie i znaleźć odpowiedź na pytanie, czy wszystko jest w porządku? Nie jest porażką przyznać się do błędu, porażką jest tkwić w błędzie z pełną tego problemu świadomością.
Powstanie choroby jest związane z naruszeniem praw etyki. Choroba jest jednym z mechanizmów rozwoju ducha. Ludzkość stoi przed niebezpieczeństwem o wiele groźniejszym niż atomowe. Tym niebezpieczeństwem jest rozpad ducha. Najbardziej przerażające straty to te, których nie zauważamy, nie czujemy, ponieważ śmierć następuje najpierw na poziomie pola, a potem dopiero na poziomie ciała.
Szczególnym przypadkiem ważnej roli mojego energetycznego działania jest niezwykle ważny okres życia płodowego. Minęły dwa lata, od kiedy pokonałem zespół Downa stwierdzony w 13 tygodniu ciąży poprzez badanie prenatalne u 36 letniej podówczas kobiety. Ta sprawa łączy się niejako z poprzednim wątkiem. Zapewne jesteście ciekawe jak to było możliwe?! Więc wyjaśniam. Korekcja struktur pola matki i dziecka w życiu płodowym pozawala na ustąpienie występującej patologii do momentu narodzin dziecka. Zdrowie dziecka zależy od zachowania matki. Silna nienawiść odczuwana w okresie ciąży jest zazwyczaj przyczyną urazu dziecka lub chorób organów umiejscowionych w głowie. Postępowanie matki określa los i zdrowie przyszłego dorosłego (szczegółowe badania medyczne, przez cały okres życia płodowego tego dziecka do wglądu, w Podkowie Leśnej).
W mojej ponad 30 letniej praktyce niemal wszystkie kobiety znajdujące się w odmiennym stanie, których ciąża była zagrożona lub stwierdzono bardzo poważne powikłania płodu – poprzez moje działanie urodziły zdrowe pełno punktowe w skali Abgar dzieciaki.
Więcej o moich podopiecznych i mojej pracy już w kolejnym „Wieczorze”