Statystyczny Polak dziennie wypija jej dwie szklanki. Dzięki temu nasz kraj znajduje się w czołówce państw europejskich, w których po ten napój sięga się najczęściej. Mowa oczywiście o… herbacie.

Badania wskazują, że społeczeństwo, w których napój ten pije się regularnie, jest o wiele zdrowsze, niż społeczności, które go unikają. Herbata korzystnie wpływa bowiem na zęby, układ krążenia, a także mózg. Picie czterech filiżanek tego napoju dziennie obniża ryzyko udaru mózgu aż o 20 proc. Jednocześnie pobudza do działania, a dzięki zawartości teiny – uspakaja.

Dodatkowo regularne picie herbaty obniża ciśnienie i poziom złego cholesterolu we krwi. Wpływa ona zbawiennie na elastyczność tętnic, a także zmniejsza ryzyko powstawania zakrzepów. Substancje w niej zawarte chronią przez oddziaływaniem wolnych rodników, a także chorobą nowotworową płuc, skóry, żołądka czy prostaty.

Z czego powstaje herbata? Z liści krzewu herbacianego – rośliny, która uprawiana jest głównie w Chinach i Japonii oraz kilkunastu innych krajach. Liście często zbierane są wraz z kwiatami, a czasami także i z gałązkami. Poddawane są różnym procesom przetwórczym.

Jakie rodzaje herbat możemy spotkać na rynku?

Najpopularniejszą jest bez wątpienia czarna herbata. Otrzymywana jest ona w wyniku czterech procesów. Najpierw należy zebrać liście, które więdną w warunkach naturalnych lub w odpowiednich suszarniach. Następnie liście są skręcane, poddane procesowi fermentacji i suszeniu. Jej regularne picie dodaje energii, pobudza oraz ułatwia trawienie. Duża zawartość teaflawiny pomaga obniżyć stężenie złego cholesterolu we krwi oraz korzystnie wpływa na pracę mózgu. Jej picie chroni także przed zawałem serca.

Przy produkcji herbaty białej wymagana jest największa staranność i nakład pracy. Używa się wówczas młodych herbacianych pączków, które nie dały rady jeszcze się rozwinąć. Dopiero kiedy zwiędną, poddawane są suszeniu. Biała herbata zawiera dużo witaminy C. Dzięki temu wspomaga odporność oraz uspakaja. Zawarte w niej polifenole chronią organizm przed wolnymi rodnikami, zapobiegając starzeniu się skóry.

Zielona herbata od razu po zerwaniu liści z krzewu herbacianego przeprowadza się proces suszenia. Dzięki temu jest o wiele zdrowsza od czarnej. Jej regularne picie wzmacnia zęby i zmniejsza ryzyko próchnicy. Właściwości te zawdzięcza obecności wapnia i fluoru. Zapobiega stanom zapalnym dziąseł i chorobom tkanki okołozębnej. Dodatkowo picie zielonej herbaty przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej, dzięki czemu zapobiega otyłości. Zmniejsza także ryzyko zachorowania na choroby serca, a także choroby nowotworowe.

Czerwona herbata powstaje z zebranych liści, które są poddawane fermentacji, ale tylko do momentu w którym brzegi liścia przybiorą czerwony odcień, a pozostałą jego część pozostanie zielona. W przeciwieństwie do wcześniej wymienionych herbat, pomijany jest tu proces skręcania. Czerwona obniża poziom złego cholesterolu we krwi, a także wspomagają pamięć i koncentrację. Dodatkowo zawiera fluor i wapń, dzięki czemu wspiera prawidłowy rozwój kości i chroni zęby przed próchnicą. Posiada odchudzające właściwości, a zwłaszcza herbata typu oolong. Picie tego rodzaju herbaty zmniejsza apetyt, a polifenole w niej zawarte regulują powstawanie tkanki tłuszczowej.

Dodajmy, że herbata to napój, który podobnie jak kawa pobudza do działania, ponieważ zawiera teinę. Jej dzienna porcja nie powinna jednak przekraczać trzech – czterech filiżanek. Pita w nadmiarze może podrażnić błonę śluzową żołądka i jelit, co negatywnie wpłynie na wchłanianie się składników pokarmowych. Warto wspomnieć, że nadmiar garbników obecnych w herbacie niszczy witaminę B1, co w efekcie prowadzi do zmęczenia, apatii, nudności czy jadłowstrętu.