Kasia Kowalska przerywa milczenie i po 8 latach powraca na scenę. Wraca także do kultowej piosenki, którą nagrała pierwszy raz ponad 20 lat temu. 

Przypomnijmy, że rok 1994 był czasem debiutu Kowalskiej. Wtedy szturmem zdobyła polski rynek muzyczny albumem „Gemini”, zawierającym takie przeboje jak „Oto ja”, „Wyznanie”, „Jak rzecz”, „Kto może to dać”, który pokrył się platyną, osiągając imponującą sprzedaż 1 800 000 egzemplarzy.

W tym samym roku, co fonograficzny debiut artystki, w telewizyjnej reklamie soków Fortuna pojawiła się wpadająca w ucho piosenka o fortunie, która nie toczy się kołem. Piosenka zdobyła taką popularność, że była wykorzystywana w reklamach soków w różnych wykonaniach i aranżacjach jeszcze przez kilka kolejnych lat. Dziś jest uważana za jeden z kultowych symboli lat 90-tych. O tym, że jako pierwsza zaśpiewała ją debiutująca Kasia Kowalska, wiedzieli nieliczni.

Jesienią tego roku artystka zaproszona do współpracy przez właścicieli marki, nagrała nową aranżację piosenki. Tym razem jednak jest już nie tylko „głosem”, ale również twarzą kampanii. Tegoroczny powrót Kasi Kowalskiej pokazuje jak wielką przeszła przemianę, od czasu narodzin w 2008 r. syna Ignacego. W pierwszym singlu, zapowiadającym nową płytę, zatytułowanym „Aya” śpiewa: „Rzuć za siebie zwątpień czarnych garść, będzie lepiej z tłem jaskrawych barw” – to zupełnie nowa odsłona, sugerująca porzucenie dawnych, mrocznych klimatów.