Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki to nie tylko czas, kiedy zapalamy świece na nagrobkach najbliższych, ale także osób zasłużonych dla historii Polski i Polaków. Takim miejscem z pewnością jest grób niedawno uroczyście pochowanych Żołnierzy Wyklętych – Inki i Zagończyka.
Przypomnijmy, że bohaterowie AK – Danuta Siedzikówna p. Inka i Feliks Selmanowicz ps. Zagończyk zostali pochowani na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, ponad 70 lat od chwili śmierci. Sanitariuszka nie miała wówczas nawet 18 lat. Przez wszystkie te lata nie wiadomo było, gdzie znajdują się rzeczywiście ich ciała.
Zagadka rozwiązała się dwa lata temu, kiedy Instytut Pamięci Narodowej prowadził prace na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Pracownicy IPN-u natrafili wówczas na niezidentyfikowane szczątki ludzkie. Badania DNA nie pozostawiły cienia złudzeń. Odnaleziono groby Inki i Zagończyka.
Pogrzeb odbył się w tym roku i był wspólny, o czym zdecydowały rodziny Niezłomnych. Miał on charakter państwowy. Uczestniczyli w nim m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło.
Dziś odwiedziliśmy groby Bohaterów i zapaliliśmy znicz. Jak pokazują nasze zdjęcia o Ince i Zagończyku pamiętało wielu Pomorzan!