Po raz pierwszy w historii Aqua Centrum w Kościerzynie rok finansowy zamknięto ze znaczącym zyskiem. Co stoi za sukcesem tej jednostki? O to postanowiliśmy zapytać prezesa spółki Kaszubskiego Centrum Sportowo – Rekreacyjnego – Grzegorza Zabrockiego.
Agnieszka Kostuch: Rok 2014 kościerskie Aqua Centrum zamknęło z deficytem w wysokości 130 tys. złotych. W ubiegłym roku we wrześniu objął Pan stanowisko prezesa, po czym dość szybko stworzył Pan nowy plan działania na 2015 r. Przypomnijmy na czym on polegał?
Grzegorz Zabrocki: Plan dotyczył nie tylko 2015, ale również 2016 roku i opierał się m.in. na zwiększeniu poziomu przychodów z działalności operacyjnej, racjonalizacji kosztów funkcjonowania Spółki (w tym poprzez zmniejszenie zatrudnienia), bieżącym wykonywaniu obowiązkowych przeglądów i konserwacji oraz dostosowaniu planowanych działań do możliwości finansowych Kaszubskiego Centrum Sportowo – Rekreacyjnego.
AK: Dzięki temu kościerskie Centrum poprzedni rok zamknęło z zyskiem w kwocie ponad 31 tys. zł, a czerwiec 2016 r. ponad 230 tys. zł. To efekt pańskiej pracy?
GZ: Jestem przekonany, że jest to efekt ciężkiej pracy całego personelu, za którą chciałbym serdecznie podziękować wszystkim członkom naszego zespołu. Budowanie potencjału i oferty takiego obiektu jak AQUA Centrum wymaga zaangażowania i pracy zespołowej. Na początku ustaliliśmy z pracownikami zasady współpracy i przynoszą one pierwsze efekty. Na pewno cieszy fakt, że stratę z września 2015 roku udało się przekształcić w dodatni wynik finansowy na koniec roku i to najlepszy w historii kościerskiego basenu. Natomiast nie możemy spoczywać na laurach i przez cały czas musimy utrzymywać wysoki poziom świadczonych usług oraz zabiegać o nowych klientów.
AK: Jak wiemy jednak kwota ta ulegnie zmianie, ponieważ w obiekcie prowadzone będą przedsięwzięcia remontowo – inwestycyjne. W jakim zakresie?
GZ: Wynik finansowy za pierwsze półrocze 2016 roku rzeczywiście napawa umiarkowanym optymizmem, jednak będzie on podlegał w drugim półroczu znaczącej korekcie z tytułu kosztów prac remontowych i inwestycyjnych, które aktualnie są lub będą prowadzone. Do tego dojdą jeszcze niemałe koszty przerwy technologicznej. Zgodnie z założeniami, w trosce o komfort naszych klientów, staramy się podejmować działania podnoszące jakość naszej oferty przy jednoczesnej racjonalizacji kosztów. Dlatego właśnie przystąpiliśmy do remontu strefy saun i odnowy biologicznej, odkładanego od kilku lat kapitalnego remontu windy. Rozpoczęliśmy również prace zmierzające do wybudowania własnego źródła zasilania obiektu energią elektryczną co powinno znacząco zmniejszyć ponoszone przez Spółkę koszty jej przesyłu. W planach na rok przyszły jest jeszcze rozpoczęcie budowy „wodnego placu zabaw” na terenie hali basenowej w celu zwiększenia atrakcyjności obiektu dla rodzin i dzieci. W tej ostatniej sprawie trwają w tej chwili uzgodnienia z Polskim Związkiem Płetwonurkowania, który jest właścicielem obiektu.
AK: Nie da się też ukryć, że cały czas na kościerskiej pływalni dużo się dzieje. Odbywają się różne zawody sportowe itd. To ukłon ku poprawie atrakcyjności tego miejsca?
GZ: Spółka chętnie angażuje się we wsparcie i współorganizacje różnego rodzaju przedsięwzięć o charakterze promocyjnym, gdyż mamy świadomość że w ten sposób udaje się nam docierać do coraz większej rzeszy klientów. Staramy się, aby jak najwięcej osób odwiedzających kościerski basen zabierało ze sobą z powrotem miłe wspomnienia, aby później chętnie do nas wracali.
AK: Wiemy na pewno że funkcję prezesa będzie Pan pełnił do czerwca 2017 roku. Jakie są plany na ten czas?
GZ: Plany dotyczą tego o czym powiedziałem na wstępie: ciągłe doskonalenie usług i zwiększanie naszego potencjału, pozyskiwanie nowych zadowolonych klientów oraz racjonalizacja prowadzonej działalności. Te priorytety determinują podejmowane działania i nie są one obliczone na długość mojego kontraktu lecz na jak największe korzyści dla naszych klientów. Jestem również przekonany że w dłuższej perspektywie pozytywnie przełożą się na kondycję Kaszubskiego Centrum Sportowo – Rekreacyjnego Sp. z o.o.
AK:Dziękuję za rozmowę!